Strona główna Redakcja Współpraca Źródła historyczne Konkursy

DOŁĄCZ DO NAS!

i odkryj historię w najnowszym wydaniu

Dołącz do społeczności histurion.pl, zakładając nowe konto lub logując się poprzez portal facebook.

  • Poznaj innych miłośników historii
  • Odkrywaj historię i poznawaj dzieje postaci historycznych
  • Poznawaj historię z pierwszej ręki ściągając źródła historyczne z naszej bazy
  • Przejrzyj spersonalizowane dane historyczne, np. które postaci historyczne obchodzą z Tobą urodziny

Rejestracja




Załóż nowe konto



LUB

Załóż nowe konto z



Jesteś już użytkownikiem?    Zaloguj się

Zaloguj się w serwisie histurion.pl

Możesz zalogować się w naszym serwisie podając swój adres e-mail oraz hasło podane podczas rejestracji. Możesz również zalogować się poprzez portal facebook.


Nie mam jeszcze konta



Zaloguj się z

Załóż nowe konto w serwisie histurion.pl



Igrzyska gladiatorów w źródłach pisanych

2011-02-12 | Autor: aleksandros28



Panem et circenses, czyli cesarski program igrzysk gladiatorów w źródłach pisanych w okresie wczesnego cesarstwa1


Formuła panem et circenses 2 autorstwa negatywnie oceniającego ówczesną rzeczywistość Juwenalisa, odpowiadała, poczynając od I w. n. e., polityce cesarzy wobec mas ludowych. Jako sztandarowe hasło propagandowo-polityczne, realizowane z rozmachemw kolejnych programach cesarskich, miało za zadanie skierować uwagę obywateli na wyznaczone sfery życia publicznego. Cały wysiłek tych starań opierał się na zaspokojeniu podstawowych potrzeb konsumpcyjnych najbiedniejszych jednostek i zaoferowaniu im szerokiego wachlarza rozrywek. Odciągano w ten sposób ludność od myśli podniesienia buntu, przeciw władzy cesarskiej. Był to jeden z tajników władzy wykorzystywanyw Cesarstwie do kontrolowania zachowań biedoty i proletariatu. Rzym cesarski był miastem przeludnionym, z liczbą co najmniej 150 tyś. bezrobotnych i tyleż samą liczbą osób nie posiadających stałego miejsca pracy. Z tego względu August powołał specjalnie dwóch,a potem czterech urzędników (4 prefecti frumenti dandi), który zajmowali się rozdawnictwem zboża w stolicy 3. Lud rzymski potrafił odwdzięczyć się cesarskiej łaskawości, np. składając za pomyślność Augusta dziękczynne dary noworoczne na Kapitolu, z których stworzono fundusz, na zakup świątynnych wotów 4.

Gladiator na obrazie Jean-Léon Gérôme z 1872 r.

Do sondowania nastrojów i opinii ludu rzymskiego, jak najbardziej należały igrzyska gladiatorów, które wraz z występami cyrkowymi i teatralnymi, cieszyły się ogromnym zainteresowaniem. W okresie republikańskim organizowanie igrzysk gladiatorów było przywilejem wąskiego grona urzędników państwowych (edylowie, pretorzy miejscy). Po śmierci Cezara, prywatne jak dotąd widowiska szermierzy, zaczęły być organizowane w ramach państwowych obchodów ku czci bogini Cerery. Od tego momentu widowiska gladiatorów (rzymskie) uległy stopniowemu procesowi instytucjonalizacji (upaństwowienia), przez co rozumiemy, iż zaczynając od epoki Augusta, podlegały one kontroli kolejnych cesarzy rzymskich 5. Pomimo przekształceń ustrojowych, igrzyska w epoce pryncypatu zachowały podstawowe funkcje i znaczenie, głównie dzięki roztropnej polityce Augusta, który w dużej mierze kontynuował ,,politykę igrzysk?? Cezara, wytyczając tym samym konkretny kierunek działań w przyszłości. Widowiska i spektakle nadal pełniły i to w sposób jeszcze bardziej znaczący, rolę miernika nastrojów politycznych ludu rzymskiego. Nie straciły także nic z wymiaru propagandowo-symbolicznego, przedstawiając światu potęgę militarną Rzymu, w wymiarze zawoalowanego i kontrolowanego pola bitwy i pierwiastka boju wojennego. Pewnym odróżnieniem od poprzedniej epoki był fakt, iż zaczynając od rządów pierwszych cesarzy z dynastii julijsko-klaudyjskiej, igrzyska w pewien sposób przejęły rolę zgromadzeń ludowych 6, które w I w. n. e. traciły faktycznie na znaczeniu. Skończył się też problem przekupstw wyborczych podczas igrzysk, ponieważ najważniejszym edytorem widowisk w Rzymie był prynceps, a nie urzędnicy kurulni. Novum w całym zjawisku i katalizatorem wszelkich zmian była osoba cesarza, który uzyskał faktyczną wyłączność do organizacji i kontroli rozrywek dla ludu rzymskiego. Czynnik cesarskiej kurateli wpłynął na ilość wystawianych pokazów oraz wystawność i różnorodność repertuaru poszczególnych spektakli. Należy więc przyjrzeć się bliżej temu zjawisku, aby zrozumieć istotę polityki panem et circenses i jej nieodzownej części składowej ? munera gladiatoria.

Stosunkowo miarodajny przegląd częstotliwości organizacji igrzysk przedstawiają nam źródła pisane. Dzięki nim możemy poznać skalę i wystawność pokazów oraz cząstkowe informacje dotyczące liczby występujących gladiatorów i dzikich drapieżników na igrzyskach rzymskich. W konsekwencji tych dociekań, możemy poznać podstawowe zjawiska, role i znaczenie instytucji igrzysk gladiatorów w Rzymie w okresie wczesnego cesarstwa.

W Imperium Rzymskim organizowano liczne, stałe rozrywki publiczne, których liczba dni w roku systematycznie wzrastała. W okresie rządów Augusta było ,,tylko?? 66 dni przeznaczonych na różne oficjalne pokazy i widowiska. Jednak Marek Aureliusz, pomimo swojej wstrzęmieźliwości do uciech doczesnych, przeznaczył na nie 135 dni w roku. Ich liczba stale wzrastała i w IV w. n. e. zamknęła się liczbą 175 dni.Do tych wyliczeń należy dołączyć specjalne widowiska, urządzane z różnych okazji przez cesarzy7.

Wspomnieliśmy, iż August rozpoczął systematycznie przejmować kontrolę nad wszelkimi widowiskami w Rzymie. Faktycznie ilość pokazów, różnorodność repertuaru oraz wystawność przewyższała znacznie igrzyska organizowane w okresie republikańskim. Sam prynceps wspomniał, że w swoim imieniu trzykrotnie urządził walki gladiatorów, dwa razy wystawił pokazy szermierzy z różnych stron Imperium, dodatkowo pod jego auspicjami zorganizowano czterokrotnie igrzyska, a dwadzieścia trzy razy August zastępował innych urzędników. Łącznie w imieniu swoich krewnych (synowie lub wnukowie), sześć razy wystawił walki gladiatorów. Tylko podczas ośmiu turniejów, miało walczyć około dziesięć tysięcy szermierzy8. W spisie wymienione były też Ludi Saeculares i igrzyska ku czci Marsa. Z podanej liczby czterdziestu oficjalnych i nadzwyczajnych igrzysk państwowych, jedenaście było turniejami szermierzy, choć nie można wykluczyć, iż na większości pozostałych zawodów mogły być organizowane zapasy gladiatorów. Igrzyska cesarskie organizowanow zbudowanym specjalnie do tego celu pierwszym stałym amfiteatrze Statyliusza Taurusa9, na forum, cyrku i Seapta Iulia oraz Polu Marsowym z improwizowanymi trybunami. Preferowano różne formy rozrywki: pojedynki szermierzy, występy venatores. Podczas dwudziestu sześciu polowań na afrykańskie drapieżniki, padło około trzy tysiące pięćset zwierząt. August urządził też bitwę morską floty ateńskiej i perskiej, na specjalnie do tego przygotowanym sztucznym jeziorze nieopodal Tybru (Augusti naumachia)10, gdzie starło się trzydzieści okrętów trójrzędowych i dwurzędowych (nie licząc jednostek pomocniczych), z około trzema tysiącami naumacharii11.

Natomiast Tyberiusz, jako jeden z nielicznych cesarzy, zmniejszył wystawnośći liczebność igrzysk12,którychosobiście nie akceptował. Następnie Kaligula kilkakrotnie urządzał zapasy gladiatorskie bądź w amfiteatrze Taura bądź na Septach, dodawszy do nich oddziały pięściarzy afrykańskich i kampańskich, najbardziej wyborowychz obydwu stron. Nie zawsze osobiście sprawował nadzór nad widowiskami, czasem obowiązek przewodniczenia powierzał urzędnikom lub przyjaciołom13.

Niestety nie znamy dokładnych danych dotyczących walk gladiatorów z tego okresu, jednak ich liczba musiała być o wiele mniejsza niż za Augusta, ze względu na krótki okres panowania Kaligulii.

Klaudiusz w przeciwieństwie do swojego poprzednika, zwiększył intesywność organizacji różnego rodzaju pokazów i widowisk. Swetoniusz podał, iż Klaudiusz urządzał różnego rodzaju walki gladiatorów, często doroczne w obozie pretoriańskim bez walk z dzikimi zwierzętami i bez żadnego przepychu, inne stałe i przepisane prawem ? na Septach; tam również nadprogramowe i krótkie, zaledwie kilkudniowe, które zaczął nazywać sportula14.

W przeciwieństwie do Kaliguli, Klaudiusz starał się pozyskać przychylność publiczności podczas igrzysk szermierzy. Z jego rozporządzenia rozdawano żywność i pieniądze, zdarzały się przypadki ułaskawień dla wyróżniających się gladiatorów. Wprowadził kilka nowatorskich zachowań i rozwiązań dla zwiększenia atrakcyjności widowisk. Raz ubranyw płaszcz wodza przewodniczył inscenizowanej bitwie zdobycia i złupienia miasta oraz poddania się władców Brytanii. Zorganizował bitwę morską floty sycylijskiej i rodyjskiej na JeziorzeFucyńskim.Każdaflotamiałaskładaćsięztrój- iczterorzędowców,na których walczyło aż dziewiętnaście tysięcy ludzi15. Walkę miał rozpocząć srebny Tryton, który grając na rogu, wynurzał się ze środka jeziora, na specjalnym mechanicznym podnośniku16. Na oglądanie zapasów przeznaczał dużo czasu, zasiadając na trybunach od rana i przesiadując tam nawet podczas ogólnej przerwy na posiłek.

Za czasów Nerona organizowano igrzyska stale i różnego rodzaju (Juwenalia, Neronia, pokazy cyrkowe, teatralne). Sam cesarz brał udział w licznych rozrywkach, powożąc rydwanem, śpiewając, recytując i tańcząc, wszystko w duchu greckiej kultury17. W stosunku do igrzysk gladiatorskich wykazał pewien humanitaryzm, w przeciwieństwie do swoich poprzedników. Podczas pokazów gladiatorskich w nowo zbudowanym, drewnianym amfiteatrze na Polu Marsowym, zabronił zabijania gladiatorów. Zakaz ten dotyczył nawet tych szermierzy, którzy za popełnione ciężkie przestępstwa mieli tradycyjnie ponieść karę śmierci. Neron pragnął, aby zawody zapaśnicze nie były kojarzone ze śmiercią i według własnych upodobań dążył do udziału w nich patrycjuszy rzymskich, a nawet kobiet. Tak więc wbrew tradycji i zwyczajowi, nakazał walczyć na arenie czterystu senatorom i sześciuset ekwitom18. Prawdopodobnie liczył, iż po śmierci niektórych patrycjuszy, przejmie ich znaczne dobra, aby uzyskać środki na kolejne rozrywki. Neron chętnie i bez zahamowań trwonił ogromne sumy na igrzyska, często obdarowując bogactwami ludzi o różnej kondycji społecznej. Potrafił na pożegnanie podarować Tyrydatesowi ponad sto mln sesterców, jaki wynagrodzić gladiatora?myrmillona Spikula ,,ojcowizną i domami po triumfatorach?19. W ten sposób Neron, na różnego rodzaju darowizny i prezenty, wydał ze skarbca miliard dwieście milionów sesterców, faktycznie zostawiając następcy mizerny stan państwowych finansów20. Nie zawsze gladiatorzy służyli cesarzowi do organizacji wystawnych spektakli. Neron podczas nocnych, szaleńczych eskapad po ulicach i knajpach Rzymu, otaczał się znaczną grupą gladiatorów, którzy w razie większej bijatyki, mieli wkraczać do ,,działań?21. Fakt wykorzystania gladiatorów poza areną nie miał charakteru politycznego, raczej był ekstrawagancką prowokacją i kaprysem zdeprawowanego moralnie władcy.

W roku czterech cesarzy, który był bogaty w krwawe wydarzenia polityczne,wykorzystano gladiatorów poza areną do działań zbrojnych. Ich udział nie był wcale incydentalny, skoro w konfrontacji Othona i Witeliusza, ten pierwszy sprowadził z Rzymu pięć kohort pretoriańskich, chorągwie jazdy pretoriańskiej, której towarzyszył pierwszy legion orazoddział gladiatorów w liczbie dwóch tysięcy, w celu zabezpieczenia brzegu Padu przed zbliżającym się nieprzyjacielem22. Wodzem tych wojsk był Anniusz Gallus, który wyprowadził z Rzymu określoną ilość gladiatorów dla zachowania bezpieczeństwaw mieście. Jednak znaczna część szermierzy pozostała w koszarach rzymskich, nadal występując na arenie. Tacyt podał, iż Witeliusz jedynie o rozrzutności myślał... cyrk gladiatorami i dzikimi zwierzętami gwoli widowisk napełniał, pieniędzmi jakby wśród największej ich obfitości igrał23. W dniu urodzin Witeliusza najbliżsi współpracownicy ? Cecyna Alienus i Fabiusz Walens - urządzili we wszystkich dzielnicach Rzymu pokazy szermierzy, które zachwycić miały bogactwem i przepychem repertuaru24.

Jeszcze Wespazjan miał zorganizować igrzyska w niedokończonym gmachu amfiteatru, który powstał głównie z łupów zdobytych w wojnie żydowskiej25. Tytus, z okazji oficjalnego otwarcia amfiteatru, zorganizował igrzyska różnego rodzaju, które trwały sto dni. W ramach tych pokazów znalazły się liczne widowiska z udziałem gladiatorów, podczas których obdarowano hojnie lud pieniędzmi, przeprowadzono bitwę morską oraz venationes. Tylko podczas jednego venatio, miało walczyć 5 tysięcy różnych dzikich zwierząt26. Pojemność trybun Koloseum oscylowała w granicach 45-50 tyś. widzów. Prawdopodobnie wstęp był możliwy dzięki posiadaniu różnego rodzaju (odpłatnych?) żetonów i tabliczek (tesserae gladiatoriae), które przypominają obecne bilety wstępu oraz libelli munerarii(programy/broszury ,,sportowe??). Jednak obecnie część badaczy sugeruję, iż ponumerowane tesserae służyły do obiegu wewnętrznego i spełniały funkcje żetonów do gier lub loterii, przeprowadzanych wśród publiczności podczas zawodów27. Ze sprzedaży broszuri programów profity najczęściej zbierali lokalni handlowcy, którzy ponadto sprzedawali różne towary w pobliżu amfiteatru. Organizowano też różnego rodzaju zakłady ,,sportowe?? (sponsiones), które wytworzyły nielegalny rynek hazardu i loterii. Cesarze pozwalali zarabiać w ten sposób drobnym handlowcom i sklepikarzom, nie dbając zbytnio o przychody, które z tego tytułu mogły zasilićpaństwowy skarbiec.

Ostatni przedstawiciel cesarskiego rodu Flawiuszów ? Domicjan - urządził liczne, stałei nadzwyczaj kosztowne igrzyska gladiatorów. Miały one odbywać się także w nocy, przy pochodniach z udziałem nie tylko mężczyzn ale i kobiet. Cesarz brał udział w igrzyskach kwestorów, od czasów Nerona nie organizowanych. Prawdopodobnie w tym okresie udało się przeprowadzić bitwę morską w Amfiteatrze Flawiuszów28, w którym wcześniejnie organizowano podobnych spektakli widowiskowych. Także publiczność mogła bezpośrednio wpływać na program pokazów, domagając się dwóch par cesarskich gladiatorów, którzy pod koniec spektaklu wychodzili na arenę w paradnym stroju29. Princeps z charakteru był jednak okrutnyi potrafił to okazać podczas widowisk30.

Cesarz Trajan zwycięską wojnę w Dacji uświetnił w 107 r. n. e. czteromiesięcznym okresem igrzysk31. Walczyło wtedy na arenie dziesięć tysięcy gladiatorów i tyle samo dzikich zwierząt. W ten sposób zbliżono się pod względem ilości uczestniczących zawodników do spektakli z epoki Augusta. Kolejne widowiska Trajana także były spektakularne. W 109r. n. e. walki szermierzy trwały od lipca do sierpnia, dokładnie przez 117 dni. Walczyć miało wtedy 9 824 gladiatorów, którzy tworzyli 4 912 par32. Cztery lata później Trajan zorganizował w ciągu trzech miesięcy zawody, w trakcie których wystąpiły 1 202 pary, czyli 2 404 szermierzy33. W sumie w latach 106-114 n. e. liczba gladiatorów walczących w cesarskich pokazach wyniosła co najmniej dwadzieścia trzy tysiące34.

Wydaje się, iż po śmierci Trajana skala wystawności i przepychu igrzysk nadal była imponująca, aczkolwiek skromna baza źródłowa dla tego okresu, informuje tylko o najbardziej prestiżowych i doniosłych munera gladiatoria. Filhellenizm Hadriananie przeszkodził w organizacji igrzysk gladiatorów, które trwały sześć dni oraz wystawieniaz okazji urodzin cesarza, venationes z udziałem tysiąca egzotycznych drapieżników35. Kasjusz Dion wzmiankował, iż pokazano wtedy m. in. sto lwów i sto lwic, kosztownychw sprowadzeniu i utrzymaniu36. Nie co później z okazji odbudowy świątyni Wespazjana i Tytusa, cesarz urządził igrzyska, w których walczyło 3670 zawodników37. Protekcja cesarska dla organizacji zapasów gladiatorów potwierdziła wtedy poglądy Juwenalisa, który jako bystry obserwator życia społecznego w Rzymie, krytycznie, a zarazem jak najbardziej trafnie, ujął cesarską ,,politykę igrzysk??, jako politykę panem et circenses. Prestiż i popularność zapasów gladiatorów wyznaczył w tym okresie fakt powagi stanowiska rzymskiego prokuratora ludus magnus. Opiekę nad licznymi szkołami w latach 117-119 n. e. objął Hateriusz Nepos starszy, jeden z najbliższych współpracowników Hadriana, który potem pełnił m. in. zaszczytny urząd prefekta Egiptu.

Ocena liczebności i skali organizacji zapasów szermierzy w okresie długiego panowaniaAntonina Piusa nastręcza niemałych trudności, ponieważ nie posiadamy prawie żadnych danych na ten temat. Biograf imperatora raczył tylko zaznaczyć, iż w stosunku do organizacji munera wyznaczono określoną sumę, której edytor nie mógł przekraczać. Zapewne był to wyraźny sygnał, iż Antonin Pius próbował walczyć ze zbytkiem i rozrzutnością najbogatszych obywateli w Rzymie38, a zarazem po raz kolejny podkreślił, że najważniejszy jest tylko jeden edytor igrzysk: cesarz ? monopolista.

Natomiast za walkami gladiatorów nie przepadał Marek Aureliusz, cesarz ? filozof,co wykazał m. in. w dziele pt. ,,Rozmyślania??(Do samego siebie)39.Pokazynie tylko go nudziły, lecz w zasadzie irytowały, jak wszystkie rozrywki rzymskie. Nie znosił widoku krwi, kiedy zasiadał podczas widowisk szermierzy, dawano im przytępioną broń lub w pokrowcach, aby nie odnieśli śmiertelnych ran. Marek Aureliusz w ramach wyznawanej przez siebie doktryny stoickiej uważał, iż zachowanie człowieczeństwa i sprawiedliwości jest podstawą do budowania wspólnoty obywatelskiej w ramach Imperium Rzymskiego40(szkoda że z tej zasady wyłączył chrześcijan i masy niewolnicze). Jednak w sytuacji kryzysowej (okres wojen markomańskich) nie zawahał się do legionów zaciągnąć gladiatorów, tworzącz nich oddział bojowy, tzw. ,,Posłuszni??. Pomimo wspomnianej niechęci, miał raz cesarz aktywnie brać udział w publicznych polowaniach na sto lwów41.

Dla historyka nie do sprawdzenia są pewne doniesienia lub bardziej podejrzenia42, iż Kommodus był synem pewnego gladiatora, co by rzucało cień na wierność małżeńską Faustyny, żony Marka Aureliusza. Pomijając jednak te pogłoski, nie da się ukryć zachowańi upodobań Kommodusa do walk gladiatorów. Szkolił się zawodowo na szermierza jeszcze przed objęciem władzy, jednak największe sukcesy na arenie odnosił jako panujący władca Imperium Rzymskiego. Oczywiście syn Marka Aureliusza nie był jedynym cesarzem, który walczył na arenie, przed nim profesją szermierczą zajmowali się Kaligula, Hadrian i Lucjusz Werus, a po nim Didiusz Julianus, Karakalla oraz jego brat Geta. Kommodus przebił wszystkich skalą wręcz obłąkańczego uwielbienia dla igrzysk gladiatorskich. Większość życia poświęcił tym widowiskom, walcząc jako gladiator i myśliwy polujący na egzotyczne zwierzęta. Podobno miał młody władca do 192 r. n. e. wystąpić w około tysiącu różnych pojedynkach. Większość z nich odbyła się po 180 r. n. e., kiedy Kommodus samodzielnie rządził w państwie, natomiast 365 walk odbyło się za życiaMarka Aureliusza43. Ćwiczył stale w domu, szczególnie doskonaląc sztukę posługiwania się bronią lewą ręką, co wzbudzało u współczesnych uznanie. Był okrutny podczas treningów, potrafił zabić lub pod pozorem ucięcia kosmyka włosów, obcinał bezbronnym osobom nosy, uszy lub inne części ciała44.

Kiedy Kommodus pojawiał się na trybunach, całemu wydarzeniu towarzyszył specjalny ceremoniał. Ubrany był w purpurowy chiton, wyszywany złotem oraz równie paradną chlamidę, noszoną według zwyczajów greckich. Na głowę cesarz wkładał złotą koronęz indyjskimi perłami. W dłoni trzymał laskę herolda, wcielając się w rolę Hermesa, którego atrybutem była złota różdżka (kaduceusz). Lwią skórę i maczugę, atrybuty Herkulesa, albo sam zakładał na siebie, albo noszone były przed nim w uroczystych orszakach na ulicach Rzymu w drodze do amfiteatru. Podczas trwania zawodów atrybuty składane były w loży cesarskiej na pozłacanym krześle. Cały rytuał miał podkreślić domniemane powinowactwo Kommodusa z Herkulesem, który często do walki używał maczugi45.

Cesarz cierpiący na megalomanie i obsesyjne dążenie do uzyskania wiecznej sławy, kazał na jednym ze swoich posągów zamieścić napis głoszący pokonanie dwunastu tysięcy rywaliw amfiteatrze. Rocznie więc Kommodus pozbawiłby życia tysiąc gladiatorów. Wydaje się, iż całe zjawisko przedstawione jest w przesadnie stronniczym tonie. Widoczna niechęć autorów literackich dzieł do ostatniego potomka dynastii Antoninów, nie zawsze skłaniała ich do pisania prawdy, szczególnie kiedy chodziło o przedstawienie rozmiarów całego zjawiska. Jednak w żaden sposób nie da się zrehabilitować postaci Kommodusa. Świadczy o tym postępowanie cesarza pod koniec sprawowania rządów. Otóż cesarz bezustannie przez dwa tygodnie walczył na arenie jako gladiator. Podczas tylko pierwszego dnia, miał z loży cesarskiej zastrzelić z łuku sto niedźwiedzi, źródła podają też informacje o stu lwach powalonych celnymi rzutami oszczepem46. Poranne egzekucje egzotycznych zwierząt polegały ta tym, iż lwy lub pantery porządkowano w pary i przepędzano wokół areny. W odpowiednim momencie Kommodus z bezpiecznego miejsca miotał w zwierzęta pociskami. Jelenie i antylopy miał osobiście ścigać po arenie z bronią miotaną w ręku. Natomiast popołudniu uczestniczył osobiście w walkach47, występując na arenie jako secutor w pełnym wyposażeniu bojowym. Jego przeciwnicy praktycznie nie posiadali prawdziwej broni, służąc niczym manekiny w cesarskich pojedynkach.

Podczas tych walk towarzyszył Kommodusowi prefekt pretorianów Kwintus Emilianus Laetus oraz zaufany cesarza cubicularius Eklektus, przyszli zabójcy cesarza48. Interesujący jest fakt, iż cesarz kazał sobie wypłacać codziennie milion sesterców z kasy państwa, podczas kiedy inni gladiatorzy walczyli za tradycyjne stawki49. Kasjusz Dion naoczny świadek szaleństw władcy wspomniał o fakcie śmierci wielu ludzi na arenie50. Także podczas występów Kommodusa, wszyscy senatorowie i ekwici byli zmuszeni do oklaskiwania jego popisów. Jeśli ktoś był nieobecny lub co gorsza niezbyt gorliwie okazywał uznanie, popadał automatycznie w niełaskę cesarza i sam mógł bardzo szybko znaleźć się na arenie. Tylko widownia51 mogła swobodniej wyrażać swoje nastroje, czasem cesarz pozwolił publiczności wybrać rywala dla siebie. Pomimo popularności zawodów cesarz ? gladiator, poprzez swoje okrucieństwo i brak szacunku do stanu senatorskiego, musiał liczyć się z przewrotem pałacowym. Faktycznie, spisek na jego życie uknuły osoby z jego najbliższego otoczenia: kochanka Marcja oraz wspomniany już prefekt pretorianów Laetus i egipski wyzwoleniec cesarza Eklektus. Posłużyli się oni osobą młodego atlety (być może gladiatora) o imieniu Narcyz, który wykonał wyrok52. Kommodus został uduszony w swojej komnacie 31 grudnia 192r. n. e. Po śmierci imperatora zostało w kasie państwowej tylko 250 tyś. denarów, na co wpłynęła rozrzutność cesarskiej polityki w organizowaniu widowisk i pokazów.Skutki deficytu w skarbcu cesarskim szybko odczuł np. Didiusz Julianus, który nie był w stanie spełnić obietnic finansowych wobec gwardii pretoriańskiej i żołnierzy rzymskich, przez co stał się niepopularnyi konsekwencji został zamordowany53.

Koszta i wydatki na organizacje zapasów szermierzy niewspółmiernie wzrosły już w okresie upadku wpływów oligarchii senackiej. I tak w okresie Republiki koszt igrzysk subsydiowany był z pieniędzy prywatnych i wynosił średnio od 300 do 700/800 tyś. sesterców54, choć Cezar i Pompejusz Wielki przekroczyli granicę miliona sesterców55, rozpoczynając nową epokę w historii przygotowania i organizacji programu igrzysk gladiatorów. Koszty organizacji cesarskich igrzysk gladiatorów w I w. n. e., które często zintegrowane były z venationes, nie są obecnie dokładnie znane, jednak wyjściowa kwota od której należy rozpatrzyć powyższy problem to minimum milion sesterców. Jest to kwota umowna, zazwyczaj sumy wydawane na igrzyska cesarskie pochłaniały kilka lub kilkadziesiąt milionów sesterców, które pochodziły głównie z pieniędzy publicznych56.Trudno przecież zakładać, iż pokazy imperatorskie były tańsze niż w okresie Republiki, zważywszy na fakt skali, rozmachu oraz przeznaczonej roli społeczno-politycznej widowisk. Także nie przypadkowo w epoce kolejnych Augustów budowano co raz większe i pomysłowe ,,teatry krwawych rzeźni??, aby godnie i zaszczytnie pełnić rolę gospodarza zawodów i zyskiwać podziw ludu rzymskiego. Także kwoty wydawane na igrzyska poza stolicą dają pewien obraz skali finansowania pokazów.Tylkow Italii i miastach prowincjonalnych koszty organizacji munera wahały się średnio w granicach 150-200 tyś. sesterców57, rzadko przekraczając 400 tyś. (przede wszystkim były to osoby prywatne, głównie nowobogaccy parweniusze, o których wspomniał m. in. Petroniusz)58. Zatem nie osiągały one nawet połowy skali przepychu, którym cesarze raczyli rzymskich patrycjuszy i rzesze proletariatu miejskiegowypełniającego murynadtybrzańskiej stolicy.


Koloseum w Rzymie, zdjęcie współczesne.

Wracając do okresu poczatków jedynowładztwa, August, jako polityczny dziedzic dyktatora, kontynuował program widowisk w ramach formuły panem et circenses. Rozmach igrzysk w stolicy nabrał tak gigantycznych rozmiarów, że cesarz chcąc uniknąć niewygodnych kosztów, oddał część vivarium w darowiznę59. Największe koszty związane były z zakupem i transportem dzikich zwierząt z odległych prowincji Imperium. Ceny były na tyle wysokie, iż często przekraczały opłacalność organizacji pokazów. Rządzący później Dioklecjan walcząc z drożyzną, ustanowił maksymalną cenę na zakup drapieżników, która wyniosła sto tyś. denarów60.

Z wyjątkiem Tyberiusza, kolejni cesarze idąc za przykładem Augusta, rywalizowali ze sobą o miano najlepszego organizatora rozrywek w Rzymie. Bardzo skromnie wygląda kwota 760 tyś. sesterców61 wydana przez Klaudiusza na ludi Romani,przy spektakularnej i wydanej z cesarskiego kaprysu bitwy morskiej na Jeziorze Fucyńskim, z udziałem dziewiętnastu tysięcy naumacharii. Nie znamy obecnie dokładnych sum, jednak Klaudiusz znany z oszczędności doskonale wiedział, iż kilka milionów sesterców wydanych na te pokazy, przysporzy mu popularność wśród populi Romani. Jak już wspomniano, Klaudiusz podczas specjalnych zawodów szermierczych, które nazywał sportula, miał w zwyczaju obdarowywać publiczność różnymi podarkami, aby pozyskać uznanie i popularność. Rozdawnictwo żywności i pieniędzy (liberalitas principis) podczas zawodów gladiatorów było subsydiowane z publicznych środków. Podczas igrzysk rozdawano także sumy pieniężne dla najlepszych zawodników62. Jak informuje Swetoniusz, Klaudiusz głośno przy tym liczył na palcach złote monety, które rzucano z trybun zwycięzcom63. Neron, szukający głównie środków na igrzyska w proskrypcjach, ograniczył rozdawnictwo do żywności w koszach64.

Pod koniec I w. n. e. wydatki na igrzyska były tak wysokie, iż Domicjan próbował ratować budżet cesarski kosztem zmniejszenia armii, co wzbudziło zrozumiałe niezadowolenie żołnierzy. Ostatecznie, aby uniknąć kompromitacji, skonfiskowano bezprawnie majątki zamożnych obywateli oraz zmuszono do płacenia podatku, tzw. żydowskiego (2 denary), de facto wszystkich, którzy oficjalnie pozostali przy własnej religii (prozelici, chrześcijanie)65. Tak zdobyte środki Domicjan przeznaczył na różnego rodzaju rozrywki i święta oraz organizacje niezmiernie kosztownych naumachii dla których wzniósł okazały budynek nad Tybrem. Przykładowo z jego rozkazu podczas święta Siedmiu Wzgórz, w przerwach między pokazami, rozdawano kosze z darami. W pierwszym koszu (panaria) znajdowały się wyszukane potrawy dla senatorów i ekwitów, w drugim koszu (sportellae) była żywność dla ludu66. Ten kosztowny i urozmaicony dodatek do zawodów, jednak nie zapobiegł utracie popularności i w końcu tragicznej śmierci ostatniego władcy z rodu Flawiuszów.

Wojny i drenaż prowincji w znacznym stopniu odciążyły finanse publiczne od organizacji kosztownych igrzysk szermierzy. Przykładowo Trajan dla swych pokazów wykorzystał jeńców wojennych z Dacji, natomiast wojna w Judei dostarczyła środków i taniej siły roboczej do wzniesienia przez Flawiuszów najsłynniejszego obiektu rozrywkowegow starożytności - Koloseum. Inaczej postąpił Tyberiusz, znany ze swojej oszczędności. Mianowicie jeszcze przed objęciem władzy, urządził dwukrotnie walki gladiatorów, na cześć najbliższych członków rodziny. Urządził je w różnym czasie i miejscu, prawdopodobnie w ramach zobowiązań wynikających z zapisów testamentowych. Najlepsi gladiatorzy, którzy rekrutowali sięz doświadczonych zawodników, otrzymali po sto tysięcy sesterców. Jednak koszty bogatych zawodów pokrył Tyberiusz z pieniędzy należących do Liwii i Augusta, oszczędzając być może dla siebie sumy zapisane w testamencie67.

Pokazy szermierzy w okresie wczesnego cesarstwa, poprzez nadanie im nowych funkcji społeczno-politycznych, stały się jednym z podstawowych zjawisk determinujących życie społeczeństwa rzymskiego. Naturalnie ich liczebność i wystawność uległy zmianie, przybierając formę gigantycznych spektakli, które gromadziły rzesze publiczności, która w sposób autonomiczny wyrażała swoje opinie i nastroje. Heterogeniczność społecznai masowość publiczności amfiteatrów rzymskich, w pewien sposób wypełniło funkcję zastępczą dla działalności zgromadzeń ludowych, które w tym okresie starciły na znaczeniu68. Przy tym należy stwierdzić, iż na skalę tego zjawiska nie wpływał fakt częstotliwości organizacji zawodów szermierzy. Mianowicie w badanym okresie pokazy gladiatorów nadal były organizowane rzadziej niż wyścigi rydwanów oraz występy teatralne i nie powinniśmy przypisywać im wyłączności do wyrażania i manifestowania nastrojów przez lud rzymski, czy budowania spoistości i trwałości relacji na linii władza - obywatel. Pomimo upaństwowienia programu igrzysk gladiatorskich w I w. n. e., ilość dni przeznaczonych na walki szermierzyw stosunku do igrzysk w cyrku miała się jak 1:6, a do przedstawieńw teatrze, dysproporcja była jeszcze większa i wyniosła 1:1069. Sporadyczność i wyjątkowość organizacji pokazów szermierzy w stosunku do pozostałych widowisk była symptomatyczna i w późniejszym okresie, kiedy w IV w. n. e., na 175 dni świąt publicznych, sto przypadało na ludi scaenici, sześćdziesiąt pięć ludi circenses i tylko dziesięć na munera70. Doskonały znawca tematu D. Słapek, podając przyczyny mniejszej powtarzalności organizacji munera, słusznie skonstatował, iż rejestrowano zazwyczaj stałe i oficjalnie wyznaczone w kalendarzu igrzyska publiczne, organizowane przez urzędników, a nie cesarskie nadzwyczajne spektakle, które znacznie zwiększały ilościowo (i jakościowo) programy igrzysk gladiatorów71. Należy do powyższych uwag dodać, że pomimo posiadania przez cesarzy konkretnych środków na finansowanie przedsięwzięć rozrywkowych z udziałem gladiatorów, organizowanie z taką samą częstotliwością munera lub venationes np. w Koloseum, z występami teatralnymi (o wiele tańszymi), było zbyt dużym obciążeniem dla budżetu. Relatywnie mniejsza częstotliwość organizacji munera w stosunku do innych widowisk w Rzymie, w konsekwencji podkreśliło nadzwyczajną i ekskluzywną rangę igrzysk szermierzyw tym okresie. Ewolucja charakteru zawodów szermierzy łączy się z ich włączeniem do publicznego programu cesarskiego, fakt ten w dużej mierze upolityczniłi zlaicyzował badane zjawisko72. Całe zagadnienie związane było z potrzebą legitymizacji rządów kolejnych cesarzy oraz rozpowszechnieniem kultury rzymskiej (romanizacja), z czym nieodłącznie zespolony był rozwój budownictwa amfiteatralnego (wraz z infrastrukturą), kiedy budowano areny - giganty, jak rzymski Amfiteatr Flawiuszów73.


Wzrost ilościowy oraz wystawność igrzysk gladiatorów niemal równocześnie zbiegł się z zespoleniem w jedną całość programu igrzysk w amfiteatrze, kiedy często, tego samego dnia organizowano walki szermierzy, polowania i egzekucje w ramach kary damnatio ad bestias. Forma tych zintegrowanych widowisk (tzw. munus legitimum)74, miała wymiar praktyczny (demonstracja i legitymizacja władzy, kontrola zachowań społecznych oraz eliminacja elementów niepożądanych społecznie) i symboliczny, związany z tradycją i ideologią imperialną Rzymu. W wymiarze zawoalowanym egzotyczność i dzikość przyrody, symbolizowane w polowaniach i przestępczość karana egzekucjami, nie mieszcząc się w hierarchicznie wartościowanym świecie cywilizowanych Rzymian, została jakby odrzucona przez społeczeństwo i oddalona z powrotem siłom natury75. Natomiast popołudniowe walki gladiatorów, w przeciwieństwie do porannych polowań i egzekucji, symbolizowały zwycięstwo życia nad śmiercią. Triumfujący szermierz uciekał śmierci, w pewien sposób ,,społecznie martwy, powracał do świata żywych?76.


Wszystkie powyżej wymienione zjawiska, które obecnie możemy utożsamiać z programem cesarskim ,,chleba i igrzysk??, mogą upoważnić do konstatacji, iż wzrost ilościowy i skala programu igrzysk gladiatorów organizowanych w Rzymie, znakomicie służyła kolejnym władcom, tak do kontroli życia polityczno-społecznego obywateli, jak i szerzenia kultu cesarskiego i państwowego. Wyjątkiem byli tu Tyberiusz, Kaligula, Domicjan i szczególnie Kommodus, ale o ich upadku decydowały czynniki nie związane z badanym problemem. Bezprzecznie ten przemyślany i dynamicznie wdrażany program państwowy był jednym z najważniejszych podstaw i fundamentów ustrojowych, na których oparto potegę i pomyślność Imperium Romanum w pierwszych dwóch istnienia cesarskiego Rzymu. Oś ideologiczną i polityczną programu panem et circenses wyznaczał najważniejszy edytor zawodów ? prynceps oraz widownia wypełniająca trybuny Amfiteatru Flawiuszów. Śmierć ostatniego dynasty z linii Antoninów zakończyła najbardziej symptomatyczny i spektakularny etap w organizacji igrzysk gladiatorów. Nadchodził czas kolejnego rozlewu krwi w wojnie domowej i powróciła, niczym przysłowiowa mantra, tendencja do rządów despotycznych. Pokazy organizowano nadal, lecz wraz ze zmianą podstaw władzy kolejnych cesarzy, zmieniły się uwarunkowania polityczno-ekonomiczne do realizacji formuły ,,chleba i igrzysk??.


W końcowym słowie należy wspomnieć, iż powyższy artykuł oczywiście nie wyczerpuję badanego tematu. Ma on formę przyczynkową i oparty jest zgodnie z koncepcją autora, na przekazach pisanych. Powyższy problem wymaga dalszych badań, szczególnie uwzględniając materiał epigraficzny związany przede wszystkim z kosztami organizacji spektakli rzymskich w I-II w. n. e.





1 Niniejszy artykuł stanowi fragment pracy magisterskiej napisanej w Instytucie Historii i Stosunków Międzynarodowych Uniwersytetu im. Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy pod kierunkiem prof. dr hab. Leszka Mrozewicza (2010). Na potrzeby niniejszego artykułu zostały jednak dodane nowe informacje.
2 Juwenalis, X 75: (?)duas tantum res anxius optat panem et circenses. W podobnym tonie pisał Fronton: populum Romanum duabus
3 Suet. Div. Augusti 37, 41: biograf wspomiał, iż August kilkakrotnie zarządził w czasach drożyzny rozdawnictwo chleba po niskich cenach lub za darmo; Res gestae: ,,kupiłem za własne pieniądze zboże i zorganizowałem dwanaście rozdawnictw?? (przeł. J. Korpanty); P. Southern, Oktawian August, przeł. D. Kozińska, Państwowy Instytut Wydawniczy, Warszawa 2003, s. 220 i 261.
4 Suet. Div. Augusti 57; R. Syme, Rewolucja rzymska, przeł. A. M. Baziór, Wydawnictwo Poznańskie, Poznań 2009, s. 480.
5 Kontrola widowisk rozpoczęła się de iure w 22 r. p. n. e., kiedy cesarz zarządził, iż pokazy szermierzy mogą organizować tylko pretorzy, na mocy specjalnego dekretu senatu. Obejmował ich jednak limit, który pozwolił na wystawienie w ciągu roku dwóch widowisk, z maksymalnym udziałem 120 par gladiatorów. W tym samym czasie casarz zarządził rozmieszczać widzów na trybunach według przynależności stanowej (D. Słapek, Sport i widowiska w świecie antycznym. Kompendium, Wydawnictwo Homini, Wydawnictwa Uniwersytetu Warszawskiego, Kraków-Warszawa 2010, s. 127-128 i 397; J. Carcopino, op. cit., s. 222). W 7 r. p. n. e. August zabronił pretorom korzystać ze środków finansowych pochodzących ze skarbca państwowego. Za panowania Klaudiusza pretorów zastąpili kwestorzy i ten stan rzeczy utrzymał się do pierwszej połowy III w. n. e. (Tac. Ann. XI 22). Ponadto Tyberiusz zabronił osobom prywatnym organizacji widowisk, jeśli nie mieściły się w cenzusie majątkowym 400 tyś. sesterców (Tac. Ann. IV 62-64).
6 Cic. Pro Sestio 124-126; Pro Munera 38; Ad Att. I 16,1, II 19,3; Phil. I 15,36: Arpinata zasugerował, iż już w latach pięćdziesiątych I w. p. n. e. igrzyska szermierzy gromadziły więcej obywateli niż zgromadzenia ludowe. Jest to przesadzona opinia, aczkolwiek w szerszej perspektywie instytucje republikańskie systematycznie traciły w tym okresie na znaczeniu, zob.: T. Łoposzko, Trybunat Publiusza Klodiusza w świetle źródeł i historiografii, Państwowe Wydawnictwo Naukowe, Warszawa 1974, s. 165; idem, Rzymskie zgromadzenia ustawodawcze w czasie trybunatu Publiusza Klodiusza, Antiquitas, 16, 1992, s. 72-74; D. Słapek, Gladiatorzy i polityka: igrzyska w okresie późnej Republiki Rzymskiej, FNRNP, Wrocław 1995, s. 76-78.
7 M. Grant, Gladiatorzy, przeł. T. Rybowski, Wydawnictwo Łódzkie, Łódź 1987, s. 52-53; J. Carcopino, op. cit., s. 196-198: autor wyliczył skrupulatnie, iż w cesarskim Rzymie przynajmniej 182 dni poświęcono na organizacje różnych świąt.
8 Res gestae 22.
9 Suet. Div. Augusti 29.
10 Vell. Pat. II 100: była to bitwa morska z 2 r. p. n. e. przeprowadzona za konsulatu Augusta i L. Canniusza Gallusa. Wystawiono wtedy spektakularne polowania na krokodyle.
11 Res gestae 23.
12 Suet. Tib. 34, 47; Tac. Ann. I 76.
13 Suet. Cal. 18 (przeł. J. Niemirska-Pliszczyńska); R. Auguet, Kaligula, przeł. W. Gilewski, Państwowy Instytut Wydawniczy, Warszawa 1990, s. 53-56.
14 Suet. Claudius 21 (przeł. J. Niemirska-Pliszczyńska).
15 Tac. Ann. XII 56; M. Grant, Gladiatorzy, s. 110; T. Wiedemann, Emperors and gladiators, Londyn 1995, s. 77 i 90; S. Wisdom, Gladiators 100 BC ? AD 200, Osprey Publishing, Oxford 2001, s. 50-51.
16 Suet. Claudius 21.
17 M. Grant, Neron, przeł. A. Podzielna, Państwowy Instytut Wydawniczy, Warszawa 1980, s. 60-73.
18 Suet. Nero 12; Tac. Ann. XV 32; Hist. II 62: Witeliusz zabronił takich praktyk.
19 Ibidem, 30 (przeł. J. Niemirska-Pliszczyńska); S. Wisdom, op. cit., s. 45-46.
20 Tac. Hist. I 20.
21 Tac. Ann. XIII 31.
22 Tac. Hist. II 11: Tacyt określił je jako ,,ohydne posiłki??.
23 Ibidem, Hist. II 94 (przeł. S. Hammer).
24 Ibidem, II 95: Były to ostatnie znane w źródłach munera zorganizowane w Rzymie przez urzędników.
25 Informuje nas o tym inskrypcja, która umieszczona była na bloku marmurowym, usytuowanym dziś nieopodal ruin amfiteatru. Pierwsza redakcja napisu brzmiała następująco: [Imp(erator)] Caes(ar) Vespasi(anus) Aug(ustus) / amphitheatru(m novum?) / [ex] manibus [fieri iussit (?)]: ,,Cesarz Wespazjan nakazał z łupów wojennych zbudować nowy amfiteatr?? (tł. G. Alföldy). Po śmierci Wespazjana (23 czerwca 79) napis nieznacznie zmodyfikowano, wprowadzają literę T. W efekcie imiona cesarzy czytano w ten sposób: I[mperator] T[itus] Caes(ar) Vespasi(anus) Aug(ustus). Druga redakcja napisu wymienia więc Tytusa, starszego syna i następcę Wespazjana. Gloryfikacja Tytusa nie powinna dziwić, skoro w 80 r. oddał on oficjalnie amfiteatr do użytku publicznego, G. Alföldy, Koloseum ? pomnik wielkości Rzymu i jego ofiar, Mówią Wieki, 8, 1996, s. 28-29.
26 Suet. Tit. 7.
27 D. Słapek, Sport i widowiska, s. 493-494.
28 Suet. Dom. 4; Marcjalis, Spect., 28.
29 Suet. Dom. 4.
30 Ibidem, 10.
31 Cassius Dio LXVIII 10; Plin. Sec. Pan. 33: Pliniusz oprócz hojności i sławy igrzysk, podkreślił swobodę w wyrażaniu opinii przez widownie oraz szeroko rozpowszechnione rozdawnictwo żywności i pieniędzy.
32 J. Carcopino, op. cit., s. 232.
33 Ibidem.
34 I. Weiler, Der Sport bei den Vőlker. Der Alten Welt: eine Einführung, Wissenschaftliche Buchgesellschaft, Darmstad 1988, s. 254; M. Grant, Gladiatorzy, s. 54
35 SHA Hadrianus VII.
36 Cassius Dio LXIX 8 1-2; A. Birley, Hadrian. Cesarz niestrudzony, przeł. R. Wiśniewski, Państwowy Instytut Wydawniczy, Warszawa 2002, s. 155.
37 A. Birley, op. cit., s. 293.
38 SHA Antoninus Pius XII; Ch. Parain, Marek Aureliusz, przeł. J. Rogoziński, Państwowe Wydawnictwo Naukowe, Warszawa 1962, s. 138.
39 Marcus Aurelius X 8; XII 9.
40 Ch. Parain, op. cit., s. 155; T. Sahaj, Gladiatorzy i filozofowie. Studium praktyk fizycznych i umysłowych, Przegląd Filozoficzny ? Nowa Seria, 3, 2002, s. 66-67.
41 SHA Marcus Aurelius XVII.
42 Ibidem, XIX.
43 SHA Commodus XI-XII; M. Grant, Gladiatorzy, s. 123.
44 Cassius Dio LXXII 17.
45 Ibidem.
46 Herodianus I 15.
47 Ibidem.
48 Cassius Dio LXXII 19.
49 Ibidem.
50 Ibidem.
51 Herodianus I 15: Historyk wspomniał, iż Amfiteatr Flawiuszów podczas pokazów Kommodusa był wypełniony do ostatniego miejsca.
52 Herodianus I 17; Cassius Dio LXXII 22; SHA Commodus XVII.
53 Herodianus II 7.
54 Zob.: Pol. XXXI 28 5,6: igrzyska gladiatorów na cześć Lucjusza Emilianusa Paulusa (160 r. p. n. e.); Liv. Periocha XLVIII: ludi funebres na cześć Marka Emilianusa Lepidusa (152 r. p. n. e.); Cic. Ad Q. Fr. III 8,6: igrzyska Milona (52 r. p. n. e.?).
55 Suet. Div. Iul. 10, 39; Plut. Caesar 5; App. Bell. civ. XIV 102: igrzyska edylskie Cezara, gdzie walczyło 640 gladiatorów (65 r. p. n. e) oraz igrzyska szermierzy, polowania i bitwa morska, na cześć poczwórnego zwycięstwa (46 p. n. e.). Koszty widowisk Cezara musiały zamknąć się się kwotą kilku milionów sesterców, ponieważ skalą i wystawnością dorównywały igrzyską z okresu Cesarstwa. Nie mniej spektakularne były igrzyska Pompejusza Wielkiego (55 r. p. n. e.), gdzie zorganizowano m. in. venationes z udziałem słoni i munus gladiatorium (Cic. Ad fam. VII 1-3; Cassius Dio XXXIX 28).
56 Zasadniczo koszt widowisk cesarskich oprócz aerarium Saturni obciążał fiscus caesaris. Jako kasa cesarska, faktycznie była majątkiem państwowym do dyspozycji władcy. Zarządzali nim w imieniu cesarza procuratores. Do wyodrębnienia fiscus doszło prawdopodobnie za czasów Klaudiusza, kiedy powstał cesarski sekretariat a rationibus, zob.: Statius, Silvae III 3 85-108.
57 D. Słapek, Gladiatorzy i polityka, s. 68-69; idem, Sport i widowiska, s. 385: za panowania Marka Aureliusza ustalono maksymalne ceny kosztów widowisk szermierzy w prowincji, które w zależności od wyszkolenia zawodników oscylowały w przedziale 30-200 tyś. sesterców.
58 Petr., Sat., XLV.
59 A. Baker, Gladiatorzy, Nieznane prawdy o życiu rzymskich niewolników, przeł. B. Mierzejewska, Grupa Wydawnicza Bertelsmann Media, Warszawa 2002, s. 100.
60 J. Carcopino, op. cit., przyp. 111.
61 Ibidem, s. 203.
62 Najwyższe stawki obowiązywały za panowania Marka Aureliusza i zależne były od cen gladiatorów. Przykładowo, wypłata nagrody dla zapaśnika-niewolnika wynosiła 1/5 jego ceny, a 1/4 gdy szermierz był ochotnikiem.
63 Suet. Claudius 21.
64 Ibidem, Nero 16.
65 Ibidem, Dom. 12.
66 Ibidem, Dom. 4.
67 Ibidem, Tib. 7.
68 D. Słapek, Amfiteatr w mieście rzymskim. ,,Pępek świata?? czy peryferium?, [w:] Miasto w starożytności: materiały z ogólnopolskiej konferencji naukowej, Poznań, 19-21 września 2002 r. pod red. L. Mrozewicza, K. Balbuzy, Xenia Posnaniensia, Poznań 2004, s. 397.
69 D. Słapek, Gladiatorzy i polityka, s. 64.
70 D. Słapek, Sport i widowiska, s. 401.
71 Ibidem, s. 401-402.
72 Nadal jednak organizowano prywatne pokazy gladiatorów w ramach zapisów testamentowych, które miały wymiar religijno-pogrzebowy (Suet. Tib. 37). Silny był także sakralny charakter widowisk w Italii (kolegium Augustales) oraz miastach prowincjonalnych, szczególnie na Wschodzie.
73 Zastąpił on Circus Maximus, jako arenę walk gladiatorów o pojemności 45/50 tyś. widzów. Istniały w Rzymie inne obiekty: cyrki - Flaminiusza, Gajusza i Nerona na Wzgórzu Watykańskim, tzw. Stadion Domicjana i Naumachia Vaticana. Trajan wybudował jeszcze Amphitheatrum Castrense (J. Ciechanowicz, Rzym ? ludzie i budowle, Państwowy Instytut Państwowy, Warszawa 1989, s. 79-80 i 183-184). W skład infrastruktury ,,sportowej?? Rzymu należy zaliczyć vivarium (menażeria) oraz szkoły gladiatorów, w tym najważniejsze: Ludus Magnus, Dacicus, Matutinus, Gallicus, gdzie pod koniec I w. n. e. miało trenować ok. dwa tysiące szermierzy (T. Wiedemann, op. cit., s. 22). Naturalnie rozwój budownictwa i infrastruktury ,,sportowej?? w stolicy był związany z popularnością programu igrzysk gladiatorów, w ramach realizowanej polityki cesarskiej panem et circenses. W sposób dość wyraźny amfiteatr w Rzymie, stał się centralnym miejscem życia społeczno-politycznego obywateli, tak mieszkańców samej stolicy, jak i licznie przybywających rzesz ludności italskiej.
74 D. Słapek, Venationes epoki republiki rzymskiej. Sacrum czy profanum?, [w:] Zwierzę jako sacrum w pradziejach i starożytności pod red. L. Kostuch i K. Ryszewskiej, t. 2, Wydawnictwo Akademii Świętokrzyskiej, Kielce 2006, s. 141.
75 D. Słapek, Amfiteatr w mieście rzymskim, s. 400.
76 Ibidem.


Etykiety:
Starożytny Rzym Gladiatorzy Niewolnicy w Rzymie Walki Gladiatorów Źródł



Podziel się!
        
Przeczytaj również...

Wyraź swoje zdanie :

Komentujesz jako użytkownik niezarejestrowany - gość. Z tego powodu, zanim komentarz pojawi się na stronie będzie musiał zostać zaakceptowany przez naszą redakcję. Aby Twój komentarz został od razu opublikowany na naszych łamach zachęcamy do darmowej rejestracji!

2 celne komentarzeDodaj komentarz
Gość


F4llouT
Dodano: 2011-11-26
Duży artykuł. Bardzo mi się podobał pomimo mojego zmęczenia bo jest godz. 05.37 gdy go czytam :P

Polecam "Spartacus: Gods of the Arena" ten serial to nie 100% realizmu.
Ale przedstawiony z rozmachem i cieszący oczy krwawych walk i pięknych kobiet :)
Użytkownik


Dodano: 2012-07-24
Piękne kobiety mnie nie rajcują, wiadra juchy i rozbebeszone flaki też średnio. Wszystko co widzę w tym filmie to Rzym wypaczony na "potrzeby oglądalności". Dałam sobie spokój po pierwszym sezonie.

Nasz facebook

Ciekawostka

Postać historyczna

Losowe zdjęcie

histurion.pl
Najnowocześniejszy polski portal historyczny

Matura 2022

Historia

Inne

Copyright © 2006-2022 by histurion.pl. Korzystając z portalu akceptujesz wykorzystanie przez nas plików cookies.