Cyncynat
Cyncynat - (ur. brak, zm. brak) rzymski dowódca i polityk, obwołany przez senat dyktatorem na czas wojny z ludem Ekwów.
Lucius Quincius Cincinnatus, rzymski dowódca i polityk. Żył w V w. p.n.e. Był symbolem rzymskiego umiłowania prostoty, nieprzywiązywania wagi do bogactwa i zaszczytów. Istnienie tej postaci jest potwierdzone, ale prawdę o Cyncynacie zaciera ludowa tradycja, w której był jednym z ulubionych bohaterów legend
Lucjusz Kwinkcjusz zwany Cincinnatus, czyli Kędzierzawy, pełnił urząd konsula w roku 460 p.n.e. Mimo patrycjuszowskiego pochodzenia był bardzo skromny. Nie dbał o bogactwa i miał tylko cztery morgi ziemi niedaleko Rzymu. Szacunek ludu i zdumienie innych arystokratów budził własnoręcznie uprawiając swoje pole.
Najważniejszy epizod w życiu Cyncynata, opisany przez Liwiusza, miał miejsce w 458 r. p.n.e. Nastąpił wtedy najazd Sabinów, a Ekwowie zerwali przymierze z Rzymem. Na wojnę wyruszyły armie konsulów - Gajusza Naucjusza i Lucjusza Minucjusza. Podczas gdy Naucjusz pustoszył ziemie Sabinów, jego kolega miał wielkie kłopoty. Założył obóz na terenach Ekwów, nie kwapił się jednak do dalszych działań. Ekwowie zaatakowali, a nie mogąc zdobyć obozu, otoczyli go. Kilku posłańcom udało się przemknąć do Rzymu. Wieści o tym, że cała armia konsularna jest w potrzasku wywołały panikę. Postanowiono mianować dyktatora, a wybór padł na Cyncynata.
Posłowie senatu zastali go orzącego pole. Poprosili, aby ubrał togę, a gdy wrócił w uroczystym stroju, powitali go jako dyktatora. Następnego dnia Cyncynat przybył do Rzymu i nakazał stawienie się na Polu Marsowym wszystkim mężczyznom zdolnym do walki. Każdy oprócz broni i zapasu żywności miał zabrać ze sobą 12 drewnianych pali. Dziwny rozkaz wykonano i obładowana drągami armia ruszyła na odsiecz Minucjuszowi.
Na miejsce przybyto nocą. Dyktator kazał żołnierzom sypać szańce i wzmacniać je owymi palami oraz głośno krzyczeć. Ekwowie zorientowali się, że przybyła druga rzymska armia, ale nie byli w stanie przeszkodzić jej we wznoszeniu umocnień, bo ludzie Minucjusza, słysząc rzymskie okrzyki bojowe, ruszyli na nich z drugiej strony. Kiedy tylko ukończono wał, dyktator wydał rozkaz do ataku. Teraz to Ekwowie byli w pułapce, zaatakowani z dwóch stron, z drogą odwrotu zagrodzoną przez szańce Cyncynata. O świcie poddali się. Musieli wydać swojego wodza Grakchusa Kleliusza, oddać broń i przejść pod jarzmem (dwie włócznie wbite w ziemię i trzecia przywiązana do nich poziomo, przejście pd nimi było upokarzające, bo wymagało niskiego pochylenia głowy). Cyncynat za narażenie armii zdegradował Minucjusza do rangi legata (dowódcy legionu). Po odbyciu triumfu w Rzymie sam złożył dyktaturę, pełniąc funkcję jedynego wodza republiki tylko 16 dni (zgodnie z prawem mógł to robić 6 miesięcy). Jego zasługi spowodowały, że w tym samym roku (458 p.n.e.) został konsulem. W 439 r. p.n.e. ponownie został dyktatorem podczas niepokojów wśród plebejuszy.
Właściwie nic więcej nie wiemy o Lucjuszu Kwinkcjuszu. Jego dwa konsulaty, dyktatura i zwycięstwo nad Ekwami są faktami, ale już przebieg bitwy przekazany przez Liwiusza jest bardzo wątpliwy (budowa wałów, aby uniemożliwić wrogom ucieczkę nie jest zbyt praktycznym rozwiązaniem). Cyncynat z pewnością był człowiekiem wybitnym i jednicześnie skromnym, ale nie wiadomo, czy opowieść "od pługa do dyktatury" nie jest ubrawiony podaniem ludowym.
Na koniec ciekawostka. W czasie wojny o niepodległość USA powstał związek amerykańskich oficerów, zwany Towarzystwem Cyncynatów. Należał do niego również Tadeusz Kościuszko, za swą działalność odznaczony Orderem Cyncynata. Od tego związku wzięło też nazwę miasto Cincinnati w stanie Ohio (pomnik na załączonym tu zdjęciu ukazujący go oddającego fasces, symbol władzy i wracającego do pługa znajduje się właśnie tam). Ciekawe co niedbający o zaszczyty Rzymianin powiedziałby na organizację, medal i miasto swego imienia...
1 celny komentarz | Dodaj komentarz |