Katylina
Katylina - (ur. 108 r. p.n.e., zm. 63 r. p.n.e.) polityk rzymski, przywódca spisku mającego na celu obalenie republiki.
Żył 45 lat
Lucius Sergius Catilina (108 - 63 r. p.n.e.), polityk rzymski, przywódca spisku mającego na celu obalenie republiki. Ten bezwzględny człowiek był stronnikiem Sulli, podczas jego dyktatury mordował proskrybowanych (czyli ludzi, których Sulla ogłosił wrogami publicznymi - każdy mógł ich zabić i dostawał za to nagrodę). W 77 i 69 r. p.n.e. Katylina był kwestorem. W latach 68 - 66 p.n.e. pełnił funkcję namiestnika Afryki. Dokonywane tam przez niego oszustwa finansowe ujawniły jego skorumpowanie i prywatę. Lucjusz Sergiusz był patrycjuszem i odziedziczył majątek, który szybko roztrwonił. Wiązały się z nim liczne skandale, zarzucano mu na przykład uwiedzenie westalki. Katylina za wszelką cenę chciał odzyskać bogactwo i prestiż swojego rodu.
Początki jego spisku sięgają 65 r. p.n.e. Możliwe, że był on inspirowany przez senackie stronnictwo popularów (jednym z ich przywódców był Juliusz Cezar) dążące do osłabienia optymatów (w tym stronnictwie ważną pozycję miał Pompejusz). Wskazywałyby na to populistyczne hasła Katyliny, który w 63 r. p.n.e. kandydował na konsula. Oprócz biedoty skupił wokół siebie ludzi takich jak on sam - zubożałych arystokratów (obiecywał zniesienie długów). Mimo to przegrał wybory. Jednym z konsulów został Marek Tuliusz Cycero, przeciwnik popularów. Wtedy Katylina postanowił osiągnąć cel - zdobycie władzy - przez zamach stanu. Wiele wskazuje na to, że Katylina chciał wywołać bunty niewolników w kilku regionach Italii, aby zdestabilizować sytuację. Poza tym rebelianci zawarli układ z plemieniem Allobrogów z Galii Narbońskiej, którzy mieli wysłać swych wojowników za Alpy. Jednak podstawą sił Katyliny byli dawni legioniści Sulli mieszkający w Etrurii. Jego współpracownik Manliusz rozpoczął formowanie z nich oddziałów w okolicach miasta Faesulae. W tym czasie w Italii prawie nie było wojsk, bo senat bał się, że wodzowie wykorzystają je do wywierania nacisków na rządzących. Spiskowcy zaplanowali też porwanie dzieci Pompejusza jako zakładników, aby zabezpieczyć się przed jego ewentualną interwencją. Niewykluczone też, że chcieli zorganizować zamach na Cycerona.
Jednak wieści o planach rebelii dotarły do konsula. Do Rzymu przybyli posłowie Allobrogów. Doszli oni do wniosku, że lepiej pozostać sojusznikami republiki niż zawierać przymierze z niegodnym zaufania awanturnikiem. Galowie potwierdzili, że próbowano ich wciągnąć do spisku. Cycero wygłosił serię mów przeciw Katylinie (to w jednej z nich padły słynne słowa "O tempora, o mores" - "O czasy, o obyczaje"), w których ujawnił jego plany. Oczywiście mocno wszystko ubarwił (mówił o planach podpalenia Rzymu i wymordowania optymatów), ale samo wspomnienie o zamiarach wywołania buntu niewolników wystarczyło by wzbudzić strach i wściekłość wśród Rzymian, pamiętających niedawne powstanie Spartakusa. Katylinę zmuszono do opuszczenia miasta. Pięciu ważnych spiskowców - Lentulusa, Cetegusa, Statiliusza, Gabiniusza i Cepariusza - zamknięto w więzieniu Tulianum. Niebawem zostali straceni na rozkaz Cycerona (w 58 r. p.n.e. wygnano go na rok za ten czyn, uznając, że wydał wyrok niezgodnie z prawem).
Katylina udał się do Etrurii i stanął na czele swych zwolenników. Postanowił przebić się na północ, ale wkrótce dopadła go wysłana przez senat armia prokonsula Gajusza Antoniusza. Do starcia doszło pod Pistorią. Mimo słabego uzbrojenia i przewagi liczebnej wroga doświadczeni weterani długo stawiali opór. Ich morale podnosił niezwykły symbol - orzeł Mariusza, niesiony przez jego armię podczas zwycięskiej kampanii przeciw Cymbrom (nie wiadomo, skąd wziął go Katylina). W końcu po zażartej walce ludzie Katyliny ulegli. Armia buntowników została zniszczona, a jej przywódca zginął. Prokonsul, którego wojska okupiły zwycięstwo wielkimi stratami, kazał obciąć głowę Lucjusza Sergiusza. W Rzymie pokazano ją na dowód, że rebelię stłumiono.
Dziś można spotkać najróżniejsze opinie o Katylinie. Wobec stronniczości źródeł trudno jest go oceniać. Niektórzy próbują zrobić z niego bohatera, obrońcę uciskanego ludu (starożytny komunista ?), jednak potwierdzone zdarzenia z jego życia wskazują, że był postacią zdecydowanie negatywną. W Rzymie Katylina był znienawidzony. Wergiliusz w "Eneidzie" tak opisał to, co miało spotkać buntownika w zaświatach:
"Tam zgrozą przeniknięty nad skrajem otchłani drżał cień Katyliny,
A Furie go biły skrzydłami swoimi..."
3 celne komentarze | Dodaj komentarz |
Gość | |
Dodano: 2010-03-19 Katylina to ofiara talentu Cycerona, ktory oczernil go i wobec wspolczesnych i wobec potomnych. |
Gość | |
Dodano: 2011-02-24 Quo-usquw tandem abutere Catilina patientia nostra? - Jak długo Katylinie będziesz nadużywał naszej cierpliwości? Są to początkowe słowa mowy Cycerona przeciw Katylinie. Stało się przysłowiem charakteryzującym ludzi namolnych, natarczywych i agresywnych. |
Gość | |
Dodano: 2011-07-07 bardzo klarowne i proste, dobrze się czyta. a cyceron twierdził, że ludzie katyliny chcieli go zamordować "w jego własnym łóżeczku" ;D |