Konfrontacja źródeł pisanego i archeologicznego
Aby potwierdzić moją konkluzję co do „swobody” w stosowaniu kanonu porządku podam wysokość kolumn, razem z kapitelem. Która wynosi 10,51 m. Proste obliczenia wystarczą aby obalić założenia Witruwiusza, mianowicie mnożąc długość modułu przez 14 założonych modułów dla wysokości kolumny, daje wynik dużo większy niż faktyczna wysokość kolumny. Jest to pierwsza tego rodzaju nieścisłość w tej pięknej budowli. Jak wspomniałem wcześniej wielkości średnic kolumny u dołu jak i u góry różni się, o tym nie wspomina Witruwiusz w swoim dziele. Niemniej jednak warto wspomnieć, że różnica między szerokościami wynosiła ok. 0,55 m i 0,54 m.
Wzdłuż krótszych boków zostało ułożonych 6 a dłuższych 13 kolumn. Kolumna dorycka składa się z kilku lub kilkunastu owalnych bloków kamiennych położonych na sobie. Niestety Witruwiusz nie wspomina nic na temat w jaki sposób były te bębny połączone. Jednak dziś wiadomo, że łączone były ze sobą za pomocą drewnianych czopów osadzonych w kwadratowych wgłębieniach wykutych w stykających się ze sobą płaszczyznach bloków. Kolumny frontowe były nieco grubsze niż boczne. Wynosiły odpowiednio 2,256 i 2,231 m. To co najbardziej rzuca się w oczy w kolumnach to łukowato wycięte rowki zwane kanelami. Faktycznie dla porządku doryckiego ich liczba wynosiła 20. Trzy pionowe nacięcia oddzielały szyję od trzonu. Kanele kończyły się płasko pod echinusem, stanowiącym, jeden z najbardziej charakterystycznych detali architektury doryckiej.
Jak wiadomo wysokość kapitelu winna wynosić 1 mod., jednak w tym wypadku nie znajduje pokrycia w świątyni olimpijskiego Zeusa.
Echinus miał kształt rozszerzającego się ku górze dysku. Pod nim znajdowały się 4 plastycznie opracowane w kamieniu pierścienie – enuli. Na echinusie spoczywała kwadratowa płyta zwana abacus. Wielkość Witruwiusza, tym razem sprawdza się. Architekt wymienił iż szerokość kapitelu wynosić miała 21/6 mod. i faktycznie w tym przypadku można o takowej mówić, gdyż po kalkulacji wynikły podobne wielkości.
Następnie Witruwiusz wymienia wielkości i prawidłowości detali leżacych na kolumnach. Według podanego przez siebie kanonu wielkości powinny wyglądać następująco. Rozpoczynając od architrawu razem z tenią i kroplami powinien mieć wysokość 1 mod., gdzie tanie powinna mieć 1/7 mod., a kropla wraz z listwą odpowiadać tryglifom i zwisać pod tenią na 1/6 mod. Przy cyzm szerokość architrawu winna odpowiadać szyjce kolumny. Nad architrawem znajdowały się tryglify wraz z metopami (tworząc tzw. tryglifon), gdzie wysokość tryglifu wynosić powinna 1,5 m a szerokość 1 mod. Rozmieszczać się je powinno tak aby znajdowały się na osi kolumn, lecz nad każdym interkolumnium powinno wypaść po 2 tryglify, natomiast nad środkowymi interkoluminami w przedsionku i w tylnej kolumnadzie po 3. Tłumaczy on to łatwością przejścia do wnętrza świątyni. Następnie Witruwiusz wymienia sposób podziału tryglifu (dla prawidłowego jego umieszczenia) na 6 części, z czego wyodrębnić 5 i przeznaczyć na środek, natomiast swie pozostałe oddzielić linią. Następnie uformowane powinny być meros, pionowe rowki.
Pomiędzy nimi znajdować powinny się, trudne w wykonaniu, kwadratowe metopy, na których widniał zazwyczaj fryz. Dla wykończenia w tym miejscu gdzie tryglify łączą się ze sobą prostopadle, mają występować metopy o długości połowy modułu. Kapitel tryglifu powinien się równać 1/6 mod. Nad kapitelami tryglifów musiał być umieszczony gzyms, który posiadałby występ o długości 2/3 mod. Z doryckim kymantionem u dołu i drugim u góry. Łącznie kymantionem gzyms powinien posiadać wysokość 1/2 mod. W spodu gzymsu, prostopadle do tryglifu i nad środkiem metop należy umieścić łezki, w trzech rzędach po 6.
Odnosząc się do mojego przykładu, trzeba powiedzieć, że wszelkie normy zpstały zachowane, z wyjątkiem miar detali. Wszystkie detale ułożone zostały wg kolejności podanej przez Witruwiusza. Architraw złożony z kamiennych belek sięgających od osi jednej kolumny do osi kolumny sąsiedniej. Leżały one na węższym boku aby zapobiec zginaniu. Pełny architraw w tej świątyni stanowiły 3 belki. Sama ta część powinna, wg Witruwiusza mieć wysokość 6/7 mod. Lecz jest to bez pokrycia. Grubość architrawu w świątyni wynosiła 2 m, natomiast jego szerokość 1,75 - 1,77 m. Architraw wykończony został poziomo biegnącą listwą – taenią, która doczepione miała regulae – regularnie ułożone ( pod tryglifami) listewki, z których z kolei zwisały tzw. łezki (guttae). Regulae miały po 1,06 m.
Górną cześć belkowania tworzył fryz złożony z tryglifów i metop o wysokości 1,73 – 1,74 m. Tryglify pionowo ustawione nad regulami odpowiadają w przybliżeniu założeniom Witruwuisza. Szerokość jednak dużo odbiega od proporcji architekta, w świątyni szer. tryglifu wynosiła 1,06 m. Co ważniejsze, najtrudniejszym, dla antycznego budowniczego, była budowa kwadratowego metopu. W przypadku świątyni Zeusa w Olimpii zadanie nie zostało wykonane prawidłowo ponieważ szer. metopu wynosi 1,55m. Tryglify ułożone były dokłądnie nad osiami kolumn. Istotnym jest sposób wykończenia, fryzu tryglifowo-metopowego, gdzie tryglify padają na siebie pod kątem prostym, zgodnie z założeniem Witruwiusza. Jednak nie zastosowano tutaj połowy mod. Metopu, lecz zastosowano przemieszczenie kolumny frontowej . Zmniejszyło to przestrzeń interkolumnianą o 0,43 m. Występuje tutaj ciekawe odstępstwo od teorii Witruwiusza. Nad tryglifonem znajduje się gzyms, ukośnie ucięty nad licem tryglifonu i wysunięty przed niego o 0,84 m. Pozostałe części, a mianowicie mutulus były wykończone zgodnie z założeniami Witruwiusza.
Dach świątyni był dwuspadowy. Po obu stronach, oddzielone gzymsami umieszczone były trójkątne szczyty – tympanony. Niestety pozostały z nich tylko drobne fragmenty. Tylną ścianę tympanonu tworzył mur z bloków porosowych. Głębokość tympanonu wynosiła 0,80 m, długość 25,95 m, wysokość pośrodku 3,25 m. Po obu stronach tympanonu ustawione były kompozycje wyrzeźbione w marmurze. Przedstawiały one sceny mityczne:
- chwila wyczekiwania przed mającym się odbyć wyścigiem wozów króla Elidy Ojnomaosa i przybysza Pelopsa, starającego się o rękę córki królewskiej,
- walka między Grekami a centaurami.
Dachówki wykonane były z marmuru przywiezionego z Paros. Dachówki były wykonane w tzw. typie korynckim. Nad rogami tympanonów ustawione były akrotery.
Tympanon wschodni
Brak komentarzy | Dodaj komentarz |