Joanna
Joanna - (ur. 818 r. n.e., zm. 858 r. n.e.) Jedyna kobieta, która wg legendy miała zasiadać na tronie Świętego Piotra.
Żyła 40 lat
Wyobrażacie sobie, aby kobieta mogła być głową Kościoła katolickiego? Pewnie nie, a jednak ludzie w średniowieczu i w epoce wczesnego renesansu sądzili inaczej. W XIII wieku w źródłach dominikańskich pojawiają się wzmianki, iż niejaki Jan Anglik, został wybrany następcą świętego Piotra, tuż po zgonie Leona IV w 855 roku. Po dwu i półletnim zasiadaniu na stolcu papieskim, ów Jan podczas przejażdżki konnej, nagle upadł i wyzionął ducha. W czasie sekcji zwłok okazało się, że Jan to nie mężczyzna, lecz kobieta - Joanna. W Rzymie znajduje się Zaułek Papieżycy (Vicus Papessa), pomiędzy Koloseum a Via del Santi Quattro Coronati. Czy Joanna mogła istnieć naprawdę?
Około 1250 roku dominikanin Jan de Mailly, a następnie Marcin z Opawy zapisali w swych kronikach legendę o panowaniu Joanny. Zgodnie z nią, Joanna w młodości przebrała się za mnicha, aby móc studiować. Podobno cechowała się wyjątkową inteligencją, przez co szybko zdobyła rozgłos, oczywiście jako Jan, a nie Joanna. Jej wyjątkowe zdolności umysłowe sprawiły, iż szybko została zauważona przez Stolicę Apostolską, gdzie zdobyła niepoślednie znaczenie. Gdy w 855 roku zmarł papież Leon IV, kardynałowie zebrani na konklawe wybrali owego Jana Anglika papieżem. Po blisko trzyletnim zasiadaniu na stolcu św. Piotra, Joanna zaszła w ciążę z jednym z dostojników laterańskich, i w czasie uroczystej procesji poroniła, wkrótce sama tracąc życie.
Czy Joanna istniała naprawdę? Cóż to sporna kwestia. Część historyków sądzi, że po Leonie IV papieżem został Benedykt III (855-858), który został wybrany na tron papieski w dniu śmierci swego poprzednika. Jest jednak pewne ale. O Benedykcie III zachowało się niewiele wzmianek, i to dość skąpych. Czyżby ktoś chciał zatrzeć ślady? Inni badacze epoki, uważają, że postać Joanny została wymyślona na podstawie wzmianki z IX-wiecznej kroniki Anastazego Bibliothecusa, choć wydaje się, że została ona dodana w późniejszych czasach.
Tak czy inaczej, trudno jest wyjaśnić pochodzenie zwyczaju, praktykowanego aż po koniec XV wieku, tuż po konklawe. Polegał on na tym, iż nowowybranego papieża sadzano na tzw. sede stercoraria, swoistym rodzaju tronu w kształcie podkowy, który pozwalał księciom Kościoła podejrzeć, czy papież posiada męskie przyrodzenie. Tak więc, kwestia wyjaśnienie\a istnienia papieżycy pozostaje kwestią otwartą, wciąż czekającą na wyjaśnienie.
Bibliografia:
- Donna Woolfolk Cross, Papieżyca Joanna, Katowice 2000.
- Hanna Hartwig (oprac.): Joanna Domniemana (pol.). W: Polityka [on-line]. 2010-03-05.
Brak komentarzy | Dodaj komentarz |