Qin Er Shi, Er-szy Huang-ti
Qin Er Shi, Er-szy Huang-ti - (ur. 230 r. n.e., zm. 207 r. n.e.) Drugi władca dynastii Qin i jej ostatni przedstawiciel
Żył -23 lat
Qin Er Shi, Er Szy Huang-ti (230-207 p.n.e.) był jednym z wielu synów Pierwszego Cesarza. Został drugim władcą dynastii Qin, był jednak nieudolnym władcą, bowiem nie posiadał żadnego wcześniejszego przygotowania do rządzenia krajem. Został osadzony na tronie przez wysokich stopni cesarskich urzędników, Li Sy i eunucha Czao Kao (Zhao Gao), którzy obawiali się utraty swej wielkiej władzy, w przypadku gdyby władzę cesarską przejął najstarszy syn Pierwszego Cesarza, Fusu. Gdy ci zgładzili pretendenta do tronu i podległych mu generałów, Er-szy Huang-ti został wyniesiony na tron. Nowy cesarz szybko całą władzę przekazał w ręce Czao Kao i Li Sy. Ten pierwszy energicznie i przezornie pozbył się wszystkich zdolniejszych wodzów i ministrów, którzy mogli zagrażać jego pozycji. Potężny minister podniósł wysokość podatków, rozszerzył system represji pozbywając się wszystkich ambitniejszych urzędników cesarskich i książąt z rodu panującego. W 209 roku p.n.e. wybuchł pierwszy bunt chłopski przeciw władzy Er-szy Huang-ti i Cza Kao w kraju Czu. Wprawdzie powstanie zdołano stłumić, ale szybko wybuchły kolejne w całym kraju. Powstańcy restytuowali dawne chińskie królestwa. W 207 roku p.n.e. jeden z przywódców powstańczych armii, Liu Pang, zaatakował i zdobył stolicę cesarstwa Qin, Hienjang. Czao Kao ratując co się da, zmusił Er-szy Huang-ti do popełnienia samobójstwa. Podobno cesarz przed śmiercią miał prosić o pozostawienie go przy życiu, jako jakiegoś urzędnika, później dowódcy niewielkiego oddziału wojska, a wreszcie jako zwykłego poddanego. Czao Kao nie wyraził jednak na to zgody, więc Qin Er Szy musiał ponieść śmierć. Po śmierci drugiego cesarza, potężny eunuch wyznaczył kogoś innego na cesarza, ale ten nie utrzymał się przy władzy długo. Zresztą wkrótce sam Czao Kao został zgładzony.
Bibliografia:
- C.P. Fitzgerald: Chiny. Zarys historii kultury. Warszawa, 1974.
Brak komentarzy | Dodaj komentarz |